Łączna liczba wyświetleń

piątek, 10 października 2014

Stanisław Olszewski ps. ,,Bar" .Cichociemny z Kamienicy Polskiej

Cichociemni, żołnierze   Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie przeszkoleni w Wielkiej Brytanii podczas II wojny światowej i przerzucani do okupowanego kraju w celu prowadzenia walk z Niemcami w szeregach ZWZ-AK. Nazwa cichociemni powstała spontanicznie wśród żołnierzy - kandydatów do służby w kraju. Początkowo nieregulaminowa, od września 1941 używana była oficjalnie w instrukcjach i rozkazach.

Gotowość do podjęcia walki w Polsce w warunkach konspiracji zgłosiło 2413 kandydatów, szkolenia i kursy kwalifikacyjne ukończyło 605 żołnierzy, do przerzutu zakwalifikowano 579, do kraju przerzucono 316 żołnierzy i 28 kurierów, a dalszych 17 Polaków skierowano do Albanii, Francji, Grecji, Jugosławii i Włoch. Całością spraw związanych z przygotowaniem i przerzutem cichociemnych do kraju kierował Oddział VI Sztabu Naczelnego Wodza we współpracy z brytyjskim Kierownictwem Operacji Specjalnych (SOE). Program szkoleń obejmował doskonalenie wiadomości z zakresu poszczególnych dyscyplin wiedzy wojskowej i kursy kwalifikacyjne, na których dokonywano bardzo surowej selekcji ochotników. Cichociemni przed odlotem do kraju składali przysięgę, jaka obowiązywała żołnierzy ZWZ-AK.


Pierwszy przerzut cichociemnych do Polski miał miejsce w nocy z 15 na 16 lutego 1941. Loty wykonywała wydzielona eskadra, później 138 dywizjon do zadań specjalnych brytyjskiego dowództwa lotnictwa bombowego. Przejmowaniem skoczków w Polsce zajmowała się specjalna komórka Oddziału V (łączność) Komendy Głównej ZWZ-AK, nosząca kolejno kryptonimy: Syrena, Import, Intonacja, Riposta, MIG II i ponownie Syrena. Ostatniego przerzutu dokonano w nocy z 26 na 27 grudnia 1944.                      Jednym z 316 skaczących do Polski  ,, Cichociemnych" był urodzony w Kamienicy Polskiej Stanisław Olszewski ps. ,,Bar" .
                                                                                                                                                                                                                                                                         
                                                                                                                                                                       
Życiorys
   Stanisław Olszewski Stanisław Olszewski vel Stanisław Komar vel Stanisław Kossak pseud.: „Bar”, „Gama” (ur. 28 marca 1912 w Kamienicy Polskiej, zm. 1 marca 1994 w Częstochowie) – polski nauczyciel, oficer Wojska Polskiego II RP, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i Armii Krajowej, podpułkownik piechoty, cichociemny.Przed II wojną światową był nauczycielem szkół powszechnych i naczelnikiem Straży Pożarnej w Szczuczynie. W latach 1935–1937 uczył się w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty.

We wrześniu 1939 roku służył w kompanii przeciwlotniczej 34 Pułku Piechoty. Następnie walczył w Obszarze Warownym „Wilno”. 6 listopada 1939 roku przekroczył granicę polsko-litewską. Został internowaniy na Litwie. W styczniu 1940 roku dostał się (przez Rygę i Szwecję) do Francji, gdzie został skierowany do Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Służył w nim jako dowódca plutonu 1 kompanii cekaemów 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich 1 Półbrygady. Walczył w bitwie o Narwik, za co dostał Krzyż Walecznych. Po powrocie do Francji w sierpniu 1940 roku trafił do obozu pracy w nieokupowanej Francji (do lutego 1941 roku). 9 czerwca 1941 roku przekroczył granicę hiszpańską, po czym przez Portugalię w październiku 1941 roku dotarł do Wielkiej Brytanii, gdzie został przydzielony do 7 Brygady Kadrowej Strzelców, a następnie do 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej.

Po konspiracyjnym przeszkoleniu w dywersji został zaprzysiężony 24 sierpnia 1942 roku w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza. Zrzutu dokonano w nocy z 16 na 17 lutego 1943 roku w ramach operacji „Rasp”. Dostał przydział do Kedywu Okręgu Lwów AK na stanowisko dowódcy Ośrodka Dywersyjnego „Północ” we Lwowie. Brał udział w wielu akcjach, m.in.:udział w akcji odbicia więźnia Jana Bojczuka „Wiga” z NOW ze szpitala przy ul. Janowskiej we Lwowie (4 lipca 1943 roku),
sabotaże kolejowe i cięcia torów na liniach Lwów–Tarnopol i Lwów-Łuck,
akcje przeciw UPA w okolicach Lwowa,
akcje likwidacyjne, m.in. likwidacja agentki gestapo Rastawickiej 6 sierpnia 1943 roku,
nieudana akcja odbicia z więzienia w Rawie Ruskiej aresztowanego dowódcy oddziału leśnego Kedywu pchor. Lewandowskiego „Sylwestra”,
zdobycie broni maszynowej z magazynu przy ul. Żółkiewskiej w czerwcu 1944 roku,
W dniach 23–27 lipca 1944 roku brał udział akcji „Burza” we Lwowie, w Zgromadzeniu na Politechnice, w odwodzie dowódcy 5 Dywizji Piechoty AK „Dzieci Lwowskich”. Był dowódcą plutonu 1 kompanii 5 Batalionu Saperów. Kompania ta została sformowana z żołnierzy Kedywu.

Został skazany na 15 lat katorgi przez Wojenny Trybunał Lwowskiego Okręgu Wojskowego. Do 1956 roku przebywał w łagrach za kołem polarnym (Workuta, Norylsk i inne). Był więziony m.in. w więzieniach na Butyrkach w Moskwie, w Potmie, na Służewcu w Warszawie. Od 1957 roku pracował jako chałupnik przy wykańczaniu tkanin w Spółdzielni Pracy „Twórczość” w Częstochowie, następnie w Spółdzielni „Tkaczy i Dziewiarzy”. W latach 1974–1988 pracował jako nakładca w Terenowych Zakładach Przemysłu Włókienniczego w Poraju. W 1988 roku przeszedł na emeryturę.
Został pochowany na cmentarzu Kule w Częstochowie.  (Foto ze zbiorów NAC) .Żródło :http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Olszewski_(cichociemny).                                                        pośród 316 cichociemnych zrzuconych do kraju 91 zginęło podczas wojny, 9 nie doleciało do Polski - zostali zastrzeleni podczas lotu, zabici w katastrofie wiozącego ich samolotu lub podczas skoku. 
                                                                                                                                                                 Rota Cichociemnych

                                                                                                                                                               "W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Marii Panny, jako żołnierz powołany do służby specjalnej przysięgam, że poświęconego mi sprzętu, poczty i pieniędzy strzec będę nie tylko jako dobra państwowego, ale i jako środków i pieniędzy przeznaczonych dla odzyskania wolności Ojczyzny, a tajemnicy służby specjalnej dochowam, nawet wobec moich przełożonych i kolegów w konspiracji i nie zdradzę jej nikomu, aż do końca wojny. Tak mi Panie Boże dopomóż".
                                 

1 komentarz:

  1. Z naszej strony również byliśmy przygotowani do przejmowania tych zrzurów, do zabezpieczania lotnisk polowych. Na ten przykład to mó starszy brat sp Jerzy, będąc harcerzem w Szarych Szeregach, był już zaprzysiężony, mail pseudonim Suz II. Oni z drewnianymi karabinami służyli Ojczyżnie. Zabezpieczali lotnisko płowe w Kozietułach, grójeckie. Mieli doskonale zorganizowany wywiad. Zaś przed Powstaniem Warszawskim rozpracowywali barbarzyńców niemieckich do tego stopnia, że byli w stanie wspólnie z żołnierzami AK dokonać opanowania lotniska wojskowego w Słomczynie, dzisiejszy poligonach giełdy samochodowej. Nie padł taki rozkaz, lotnisko pozostało w rękach niemców, którzy wykorzystali go do nalotów bąbowych na powstannczą Warszawę. Takie są prawdy i fakty.

    OdpowiedzUsuń

Z Kamienicy Polskiej. 1928r