Z Poraj. 1912r
Właściciel fabryki tektury w Klepaczce pod Porajem podwyższył pracownicom swoim stopę zarobkową. W fabryce tej pracuje kilkadziesiąt dziewcząt w wielu 15-18 lat, od 6 ej rano do 6-ej wiecz., mając 15 minut śniadania i godzinę obiadu; zarabiają obecnie po 25 kop. dziennie, a pracujące kilka lat 30 do 50 kop. Zadużo by umrzeć—zamało, by wyżyć! Źródło: Goniec_Czestochowski_Nr_324_1912Memoria gratum facit - O wdzięczności stanowi pamięć ( Seneka ) Strona dedykowana jest naszym bliskim, tym, którzy przed nami byli tym, którzy żyją obok nas i tym, którzy zostaną, kiedy my odejdziemy ...
Łączna liczba wyświetleń
poniedziałek, 4 sierpnia 2025
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Kinderbale – baliki dziecięce. Nieodłącznym elementem rozrywki w życiu dzieci, niezależnie z jakiej warstwy społecznej pochodziły, była mu...
-
Zabawy naszych dziadków. Toczenie fajerki (koła). Toczenie koła - prosta z pozoru zabawa znana już była w starożytności (Grecja, Rzym). Hi...
-
Kopalnictwo rud żelaza w regionie częstochowskim. Częśc1 I. KOPALNIE RUD ŻELAZA W OKOLICY CZESTOCHOWY W XX W.1 ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz