Z Poraja Choinka w przedszkolu. 1932r
Miłą atrakcję przeżył Poraj w ub. niedzielę. Porajskie przedszkole urządzało dla swych malusinkich choinkę połączoną z przedstawieniem . Całość wypadła wspaniale. Wszystkich wzruszyły odegrane przez małych amatorów dwa obrazki sceniczne: „O sierotce Marysi” i „Święta nocka". W zbadziły entuzjazm tańce, deklamacje oraz śpiewy. Wychowawczyni przedszkola p. Zenobja Wołyńcówna protrafiła przekonać nawet niechętnych przedszkolu, że jest ono nieodzownym czynnikiem w wychowaniu dziecka. Dała dowód swej wytężonej pracy nad dziatwą. Każdy z uczesników tej miłej imprezy, patrząc na rozbawione główki dzieci, widząc ich swobodę podczas rycytowania deklamacyj i odtwarzania obrazków scenicznych, miał możność przekonać się o wynikach tej pracy nad dziatwą. Na zakończenie rozdano wychowankom podarunki, zakupione za pieniądze, ofiarowane na ten cel przez Sejmik Zawierciański. Uroczystość niedzielna wytrąciła broń przeciwnikom przedszkola, którzy głosowali na ogólnem zgromadzeniu gminnem za skasowaniem przedszkola, niby ze względów oszczędnościowych. Patrząc w niedzielę na życie przedszkola, zrozumieli, że na tym polu nie należy szukać oszczędności.Źródło: Słowo Częstochowskie : dziennik polityczny, społeczny i literacki, poświęcony sprawom miasta Częstochowy i powiatu. R.2, nr 295 (24 grudnia 1932)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz