Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 25 grudnia 2022

Dzień św. Łucji 13 grudnia

 Dzień św. Łucji 13 grudnia tradycyjnie uznawany był za dzień rozpoczynający przygotowania do świąt Bożego Narodzenia, chociaż wiele osób rozpoczyna je, o czym już wspomniano, wraz z początkiem adwentu. Niegdyś był to czas wypełniony wróżbami dotyczącymi przede wszystkim pogody, urodzaju, powodzenia w gospodarstwie i rodzinie325. Pozostałością dawnych wróżb jest jeszcze praktykowana do chwili obecnej przepowiednia z kolejno następujących po 13 grudnia – dwunastu dniach. Każdy z tych dni przepowiadał aurę w kolejnym miesiącu nadchodzącego roku. I tak 13 grudnia wróżył pogodę na styczeń, 14 grudnia na luty, 15 na marzec itd. Pilnie więc w te dni obserwowano niebo, skrzętnie owe obserwacje zapisując, żeby wiedzieć, jaki będzie zbliżający się rok: W domu od św. Łucji zawsze zapisywali pogodę, od tego dnia liczyło się dwanaście dni i na tej podstawie się zakładało, że tak jak będzie wyglądał każdy kolejny dzień tak będzie się kształtowała pogoda w danym miesiącu nowego roku.


Dwanaście dni od św. Łucji miało wróżyć pogodę dwunastu miesięcy nadchodzącego roku. Wiem, że wielu gospodarzy i rolników z reguły na tej podstawie się przygotowywało, żeby zaplanować prace gospodarskie na polach, takie jak sianie zboża czy sadzenie ziemniaków. Moja mamusia planowała też na tej podstawie prace w swoim ogródku. Ja do tej pory wierzę w tą wróżbę i uważam, że ona się sprawdza326. Wróżba czasami była kontynuowana w terminie od św. Szczepana do Nowego Roku i dotyczyła 2. połowy każdego miesiąca. Zdaniem mieszkańca Łutowca w ten sposób pogodę starano się przepowiedzieć jeszcze w latach 60. i 70. XX wieku, „bo później, jak telewizory były, to już można było prognozę obejrzeć, to już te wróżby traciły na ważności”327. Na obszarze Zagłębia praktykowano także wróżby z łupinek bądź plastrów cebuli. Łupinki rozkładano na parapecie bądź stole i nasypywano do środka soli. Każda z łupinek symbolizowała jeden miesiąc przyszłego roku. Jeśli nazajutrz, w którejś sól zawilgotniała, znaczyło, iż ten miesiąc będzie mokry i deszczowy. 13 grudnia miały również miejsce wróżby o charakterze matrymonialnym. Jedną z wykonywanych jeszcze sporadycznie przez panny do lat 60. XX wieku było wkładanie gałązek wiśni do naczynia z wodą: „Wkładano do butelki z wodą gałązki wiśni, która wiśnia pierwsza się rozwinie, oznaczało to, że ta dziewczyna wyjdzie w tym roku za mąż”328. Wciąż popularne na obszarze pogranicza małopolsko-śląskiego jest dawne ludowe przysłowie „Święta Łucja dnia przyrzuca”329.

Źródło: Tropem badaczy Zagłębia Dąbrowskiego, str. 133-134, aut: Dobrawa Skonieczna-Gawlik, Wyd: Regionalny Instytut Kultury w Katowicach 2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z Kamienicy Polskiej. 1928r