Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 1 stycznia 2024

Nieudała sztuczka Krakowiana pod Częstochowa. 1931r

 Nieudała sztuczka Krakowiana pod Częstochowa. 1931r F. Janowi Krakowianowi, nie wiedzieć z jakiej przyczyny obrzydło własne nazwisko, postanowił więc je za wszelką cenę zmienić. Zaczaił się przeto w lesie obok leśnictwa Poraj z myślą, że napadnie poprostu na pierwszego lepszego przechodnia, steroryzuje go posiadanym rewolwerem i zmusi do oddania mu dowodów osobistych, oraz innych papierów. W pewnej chwili ścieżką, przechodzącą przez las, gdzie się był zaczaił Krakowian, przechodził p. Stanisław Kawecki, robotnik leśny, zam. we wsi 0siny, gm. Kamienica Polska. Wówczas z za krzaków wybiegł Krakowian i steroryzowawszy napadniętego groźbą użycia rewolweru, usiłował odebrać mu wszelkie dowody osobiste.


W tym samym momencie, tą samą drożyną przechodziła jakaś kobieta, mieszkanka wsi Osiny, — napastnik przestraszył się poprostu usłyszanemi krokam i i zbiegł, pozostawiając swą ofiarę w spokoju. Policja wszczęła energiczne dochodzenie, celem przychwycenia amatora cudzego nazwiska. Źródło: Słowo Częstochowskie : dziennik polityczny, społeczny i literacki, poświęcony sprawom miasta Częstochowy i powiatu. R.1, nr 129 (20 sierpnia 1931)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Tkacz" sprzedany na licytacji. 1932r