PRZY OKAZJI DWUSETNEJ ROCZNICY PRZYBYCIA OSADNIKÓW TKACKICH DO KAMIENICY POLSKIEJ
200 lat temu Florian i Antonina z Wędrychowskich (primo voto Łuniewska) małżonkowie Sadowscy sprzedali dobra Kamienica Polska czeskim i niemieckim kolonistom. Wieczysty kontrakt został sporządzony i podpisany w kancelarii notarialnej przy ulicy Targowej w Starej Częstochowie 18 marca 1818 roku, widnieją na nim nazwiska Sadowskich, jako sprzedających, Jakuba i Saula Landauów – kupców z Częstochowy potwierdzających tożsamość osób kontraktujących, adwokata Ignacego Cichockiego i komornika Ksawerego Świerczyńskiego jako świadków, wreszcie notariusza Józefa Leśniewskiego. Koloniści zostali w dokumencie nazwani „kompanią”, ogółem wymieniono z nazwisk 56 nabywców ziemi – można z całą pewnością nazwać ich ojcami – założycielami współczesnej Kamienicy Polskiej.
Sadowscy sprzedali kolonistom ziemię uprawną wraz z areałem lasu; ziemia została podzielona na równe działki zwane hubami. Przybysze nabyli ziemię ze wszystkimi prawami, także z zalegającymi bogactwami naturalnymi, co okazało się bardzo ważne, ze względu na zalegającą tu rudę żelaza. Co jednak najważniejsze: koloniści przynieśli z sobą znajomość tkactwa, które stało się głównym zajęciem mieszkańców Kamienicy Polskiej. Decyzja o zakupie ziemi kontraktem prywatnym miała doniosłe znaczenie dla rozwoju osady. Przybysze, głównie tkacze z Gór Orlickich w Czechach, zdecydowali o charakterze kulturowym tej osady. Kamienica Polska już w pierwszej połowie XIX wieku stała się ośrodkiem produkcji płótna bawełnianego w skali całego Królestwa Polskiego, w połowie XIX w. zyskała miano osady fabrycznej.
W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości starała się nawet o prawa miejskie. Podczas cyklicznych kryzysów tkactwa rękodzielniczego wiele rodzin tkackich z Kamienicy Polskiej emigrowało do większych ośrodków przemysłu włókienniczego, głównie do Łodzi, w mniejszym stopniu do Żyrardowa, a na przełomie XIX i XX w. do Częstochowy i Zawiercia. Kilka rodzin wywędrowało na Wołyń. Przybysze z Czech i Moraw (poprzez Hutę Starą A, skolonizowaną w 1819 r.) – a więc z ówczesnego Cesarstwa Austriackiego, przybysze z Kotliny Kłodzkiej na Dolnym Śląsku oraz przybysze z Górnego Śląska (wówczas w Królestwie Prus) – zdecydowali o wieloetnicznym charakterze wsi. Osadnicy przynieśli z sobą – obok warsztatów tkackich, co oczywiste – specyficzną kulturę, z wieloma oryginalnymi wierzeniami i obyczajami. Odzwierciedliło się to także w słownictwie. Tożsamość mieszkańców gminy Kamienica Polska dokumentuje od ponad ćwierćwiecza kwartalnik Korzenie.
Z numerami archiwalnymi można zapoznać się w Gminnej Bibliotece Publicznej w Kamienicy Polskiej. Źródło: Kwartalnik ,,Korzenie” nr105 , R.: XXVIII, 2/2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz