Łączna liczba wyświetleń

27054

poniedziałek, 25 stycznia 2021

Zanim przybyli koloniści.

 Zanim przybyli koloniści.


Jak wyglądała Kamienica Polska zanim osiedlili się koloniści i wybudowali swe domy? Takie pytanie musi postawić sobie każdy, kto chce rzetelnie przedstawić dzieje wsi. Pytanie bardzo istotne nie tylko dla historyka ale każdego mieszkańca. Postawione zostało przez redakcję Korzeni wiele lat temu. Kilkakrotnie próbowaliśmy szukać na nie odpowiedzi. Nie ulega wątpliwości, że przed 1818 rokiem Kamienica Polska była urządzona tak, jak większość wsi szlacheckich. O pomyślności wsi decydował areał upraw, jakość ziemi oraz gatunki uprawianych roślin. Do dworu należały dwa folwarki, jeden z nich powstał na terenie dawnego zakładu hutniczego nad Wartą (Klepaczka), drugi urządzony został najpewniej w wyniku karczunku lasu -pod koniec XVIII w. Nazywany był Romanowem (gwarowo Rumanów). Istnieje zapewne jakiś związek między nazwą folwarku a występującą w źródłach rodziną Romańskich, być może pierwotnie nazwisko to brzmiało Roman.


W polskim systemie nazewniczym taką formę określa się jako dzierżawczą, np. Janów to nazwa osady założonej przez Jana i do niego należąca. Analogicznie: Stanisławów, Michałów, Jędrzejów, Tomaszów, Wojciechów. Na terenie księstwa siewierskiego takich nazw jest kilkanaście: Mysłów, Rzeniszów, Sulików, Gniazdów, Mijaczów, Smardzów, Witów, Wymysłów, Gzichów, Samów, Sączów, Preczów, także Cynków (z języka niemieckiego). Najbardziej znana tego typu nazwa to oczywiście Kraków (od legendarnego Kraka). Mniej kłopotów mamy z wyjaśnieniem pochodzenia nazw sąsiednich wsi. Np. Siedlec to po prostu miejsce zasiedlone (w języku prasłowiańskim synonim wsi), Zawada - inaczej przeszkoda, mogła to być przeszkoda naturalna np. rzeka, ale żartobliwie nazywano tak karczmy. W przypadku naszej Zawady mamy do czynienia z dwiema przeszkodami: Kamieniczką oraz poświadczoną w XVIII w. karczmą. Wsie Rudnik Wielki i Mały wzięły początek od kopaczy rudy, bądź ludzi trudniących się wytopem żelaza. W naszych stronach było to zajęcie niemal powszechne: Kamienica, Własna, Hutki, Osiny (Kuźnica Hybakowska), Słowik, Huta Stara, Poczesna (Wały) to wsie biorące swój początek od kuźnic żelaza. Dzięki pomocy ks. Stefana Mizery udało się odszukać w dokumentach najstarszych mieszkańców wsi. Najwięcej nazwisk zawierały XVIII-wieczne archiwa parafii Poczesna. Oto pełna lista rodzin związanych z Kamienicą w okresie przedkolonizacyjnym: Bartos, Brącel, Dudek, Gagat, Gawęda, Gotfryd, Grochowina, Grudziński, Gnieła, Kowalczyk, Kaczmarzyk, Kłosowski vel Kosowski, Kowacki, Kot, Kołodziejczyk, Lechowicz, Machura, Magot, Makuch, Mędrzyk, Maciejowski, Myśliński (Myśleński), Nabiałek, Paliga, Palmowski, Paluch, Pałys, Pilarski, Piotrowski, Płaziak, Romański, Strąk, Szecówka (Secówka), Szewczyk, Sączowski, Sitek, Sławiński, Sosiński, Sroślak (Zroslak), Starczowski, Szaflik, Ścigała, Ślimak, Tyliński, Warmuz, Ziębowski (vel Dziębowski). Listę można by poszerzyć o nazwiska panieńskie żon kamieniczan, mamy jednak świadomość, że dla wywodów genealogicznych ważniejsze są te „po mieczu". Użyte tu określenie wskazuje jednoznacznie na fakt, iż genealogie zastrzeżone były niegdyś wyłącznie dla rodów pochodzenia szlacheckiego. O chłopskich genealogiach nie było mowy. Program badawczy Korzeni wpisuje się w dość młodą dyscyplinę - ustalanie rodowodów wiejskich. Swego rodzaju prekursorem był na tym polu Walerian Nekanda Trepka herbu Topór, autor tzw. Księgi chamów, który z zapałem śledził przypadki koligacji szlachty z przedstawicielami niższych stanów: mieszczan i chłopów.
Autor: Andrzej Kuśnierczyk (Katowice) Źródło: Kwartalnik ,,Korzenie” nr43 , R XII, 4/2002r

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz