Straszny wypadek. W czasie rąbania lodu wpadło do otaworu i utonęło 3-letnie dziecko. 1934r W ub. poniedziałek w Kamienicy Polskiej wydarzył się straszny wypadek, w którym zginęło w tragicznych okolicznościach 3-letnie dziecko. Oto około godz. 11-ej z głębokiego stawu obok posesji Józefa Walentka wyrąbywano lód. Czynnością tym przyglądała się z zainteresowaniem 3-letnia dziewczynka Olga Walentkówna. W pewnym momencie dziecko biegając w pobliżu przerębli w oczach osób zajętych wydobywaniem lodu poślizgnęło się i wpadło w nurty sadzawki.
Nim się ktoś z obecnych na miejscu zorientował w sytuacji, dziecko uniesione zostało prądem pod lód i utonęło. Wszelki ratunek po wydobyciu z sadzawki zwłok małej Olgi okazał się spóźniony. Straszny ten wypadek wywołał na -kolicznych mieszkańcach przygnębiające wrażenie, nie mówiąc już o rozpaczy roidziców. Źródło: ,,Goniec Częstochowski" nr 029,1934r
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz