Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 30 stycznia 2023

Pożółkłe kartki z dziejów Częstochowy.

 Pożółkłe kartki z dziejów Częstochowy.

Jak powstał pierwszy budynek teatralny w Częstochowie, Karczmy i szynki. — Pierwszy pionier przemysłu częstochowskiego. Opis z 1933r
Trudno dziś odzwierciadlić życie rozrywkowe dawnej Częstochowy z powodu szczupłości zachowanych w archiwum miejskiem dokumentów. Stwierdzić jednak można, że Częstochowie nigdy nie brakowało szynków. Wiele ich było w samem mieście i na przedmieściach, a niektóre nosiły oryginalne nazwy, że warto je wspomnieć. Otóż na przełomie 18 go i 19 go wieka istniały w Częstochowie następujące karczmy: Karczma Ostatni Grosz na trakcie krakowskiem nazwą swą zachęcająca do przepicia ostatniego grosza. Karczma szynk „Stara Arenda' (obecnie Stary Rynek 18) własność Nachmena Bermana. Jest to najstarszy dom w Częstochowie. Zajazd „Biadacz" przy obecnej ulicy Nadrzecznej róg Mostowej. Tam to kwaterowały formacje polskie i francuskie podczas wojen napoleońskich.

Zaiazd ten był własnością Salomona Bluma. Karczma „Łaźnia" przy obecnej ul. Mirowskiej Nr. 8 własność rządowa. Karczma „Bielesczyzna", należąca do probostwa częstochowskiego i znajdująca się na terenie obecnej katedry ś vv. Rodziny. Niedaleko od niej znajdowała się karczma szczutowsczyzna Karczma „Stare Wójtowstwo" przy rogatce warszawskiej — własność rządowa. Wreszcie austerja „Nowy Swiat" przy magazynie solnym pod Jasną Górą. Lepsza publiczność naszego miasta zabawiała się w lokalach bilardowych Wyszowskiego i Maszadry, gdzie szynkowano trunki zagraniczne. Maszadro utrzymywał również lokal rozrywkowy zwany „Redutą". Niewątpliwie odbywały się w Częstochowie również i przedstawienia teatralne, pierwszy wszakże ślad znajdujący się w archiwum miejskiem dotyczy przedstawień teatralnych w Starej Częstochowie w specjalnym budynku, pochodzi dopiero z połowy u biegłego stulecia. W 1850 r. zgłosił się do prezydenta miasta „dyrektor teatrów prowincjonalnych" Feliks Stobiński i zobowiązał się płacić z lokalu domu sukcesorów Kacpera Benduskiego, będą tego w administracji magistratu po półtora rubla z przedstawienia, czyli, jak wtedy zwali „reprezencji". Prócz tego zobowiązał się płacić z każdego przedstawienia pół rubla na cele dobroczynne. Magistrat propozycję przyjął i rozpoczęty się przedstawienia teatralne w domu Benduskich (obecnie II ga Aleja 19). Jak magistrat doszedł do zarządza nia domem Benduskich i jak wyglądał ten lokal teatralny? Nazwisko Kacpra Benduskiego powtarza się częściej w aktach archiwalnych magistratu m. Częstochowy, począwszy od lat 20ch ub. stulecia. Ody rozpoczął stę w owym czasie rozwój przemysłowy naszego miasta, Benduski należał do jego pionierów. Już w latach 1828-25, gdy rozpoczęło się rozdawanie placów w rozparcelowanych obecnych Alejach, Benduski należał do pierwszych, który wziął od prezesa Komisji Wojewódzkiej w Kaliszu (wojewody), Radoszewskiego, w wieczystą dzierżawę place Nr. 127, 128 i 129 (obecnie: 2 ga Aleja Nr.19, 21 i 28) i zobowiązał się wystawić na pierwszym placu w przeciągu dwóch lat murowany dom piętrowy, zaś na drugim w przeciągu jednego roku parterowy dom murowany. Domy te miały służyć dla celów przemystowych i mieszkaniowych. Oprócz ulgi z municypalnego czynszu rocznego za dzierżawę placów Benduski otrzymał jeszcze pożyczki budowlane ze specjalnego funduszu żelaznego mi. Częstochowy, przeznaczonego na rozbudowę miasta, mianowicie: 5000 zł. na budowę pierwszego i 2500 na budowę drugiego domu, razem 7500 zł., które zobowiązał się spłacić, poczynając od 1 stycznia 1829 r. w przeciągu 7 lat w równych ratach z odsetkarni po 4 proc. rocznie (akt. M. m. Cz. R. 1871 Nr. 9). W domach tych Benduski urządzi między innemi magiel deptakową cylindryczną dla miejscowych fabrykantów wyrobów lnianych i bawełnienych. Na ten cel otrzymał oddzielną pożyczkę rządową w wysokości 600 złp. (ak. M. m. Cz, R. 1827 Nr. 
😎. Był ponadto związany udziałem z bielarnią czyli blichem na Borze (stąd nazwa ,,Blich" danej dzielnicy). Krzątał się on również w 1836 r. około założenia własnego blichu i foluszu dla tutejszych fabrykantów tkackich na miejsce dawniejszego młyna i domu karczemnego na Zawodziu, należącego do Wójtostwa (ak. M. m. Cz. R.1880 Nr. 1). Benduski był również w przeciągu 13 lat, od 1827 r. do 1839, dzierżawcą cegielni miejskiej (ak. M. Cz. R. 1849 Nr. 11). Musiał się jednak widocznie zagalopować w swej intensywnej inicjatywie i wszechstronnej przedsiębiorczości, skoro popadł w trudności finansowe i nie był w stanie płacić rat zaciągniętych pożyczek budowlanych. Gdy Benduski zmarł 7 marca 1848 r , domy jego, wraz z posesjami wielu innych pionierów przemysłu częstochowskiego zadłużonych pożyczkami budowlanemi miały pójść pod młotek licytacyjny. Rygor ten był później złagodzony przez objęcie zadłużonych domów pod zarząd magistratu i wypuszenie ich w dzierżawę na rachunek Kasy Miejskiej. Inż H. Wilczyński
Źródło: Słowo Częstochowskie : dziennik polityczny, społeczny i literacki, poświęcony sprawom miasta Częstochowy i powiatu. R.3, nr 200 (2 września 1933)
Foto: http://www.czestochowa.czest.cz/g22-019.htm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z Kamienicy Polskiej. 1928r