„ Święto Morza" w Poraju . 1933r
Staraniem miejscowego komitetu obchodu .Święta Morza” uroczystość ta wypadła w Poraju imponująco. W przeddzień samego święta wieczorem zebrane organizacje jak Zw. Strzelecki, Zw. Podoficerów Rezerwy, Straż Pożarna, Kolejowe P. W., samarytanki, koło młodzieży, młodzież szkolna, oraz liczne rzesze mieszkańców Poraja udaii się w bardzo licznym pochodzie, przy światłach płonących pochodni nad pobliską rzekę Wartę. Tu na wzgórzu zapalono olbrzymi stos i puszczano wianki. W blaskach gasnącego ogniska okolicznościowe przemówienia wygłosili p. Stanisław Pięta, który w swym przemówieniu wykazał konieczność posiadania przez Polskę wolnego dostępu do morza, tak ze względów gospodarczych jak i politycznych.Przemówienie swa zakończył mówca okrzykiem na cześć Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i Jej wrót na daleki świat Bałtyku. Następnie w jędrnych słowach przemówił do braci strzeleckiej komendant miejscowego oddziału Strzelca, p. Stefan Wolny. Na zakończenie przewodniczący komitetu, p. Jan Wyląg, pokropił zebranych przywiezioną wodą z polskieg morza. Były to symboliczne zaślubiny zebranych rzesz z Bałtykiem. Resztę wody wylano do Warty, by ta w swym plusku fal powiedziała Niemcom, zamieszkałym nad Odrą, że Polacy czuwają nad całością swych granic. Przed samym powrotem „Nie rzucim ziemi...” z setek piersi płynie potężny śpiew-przysięga i zarazem przestroga pod adresem hitlerowskich Niemiec że nie rzucim ani pięści ziemi i sinych fal Bałtyku. W dniu 29 czerwca zostało odprawione nabożeństwo w miejscowej kaplicy i odbyła się akademja w sali strażackiej, gdzie uchwalono odpowiednie rezolucje. Prawie wszystkie domy udekorowano flagami i chorągiewkami komitetu Ligi Morskiej i Kolonjalnej. Br. Langier Źródło: Słowo Częstochowskie : dziennik polityczny, społeczny i literacki, poświęcony sprawom miasta Częstochowy i powiatu. R.3, nr 149 (4 lipca 1933)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz