1906. PIŁSUDSKI W CZĘSTOCHOWIE Autor: Juliusz Sętowski
W 1906 roku Józef Piłsudski był jednym z przywódców Polskiej Partii Socjalistycznej, działającego konspiracyjnie na terenie Królestwa Polskiego ugrupowania, które za główny cel stawiało sobie odzyskanie przez Polskę niepodległości. Począwszy od 1901 r. przyszły naczelnik państwa, w obawie przed kolejnym aresztowaniem przez Rosjan i zesłaniem na Syberię, przebywał w Galicji w zaborze austriackim. Do Królestwa Polskiego przyjeżdżał nielegalnie, by spotkać się z najważniejszymi działaczami partii. W Częstochowie był przynajmniej trzykrotnie: latem 1902 r., jesienią 1905 r. i w zimie 1906 r.O tej trzeciej wizycie wiemy najwięcej, dzięki wspomnieniom Janusza Głuchowskiego (ogłoszonym w 1958 r. w londyńskiej „Niepodległości”). Głuchowski, późniejszy generał Wojska Polskiego, był w 1906 r. członkiem Organizacji Bojowej PPS, z grupą innych bojowców miał ochraniać towarzysza „Zinka” podczas jego przyjazdu do Częstochowy (właściwie do Rakowa). Wizyta, do której doszło w styczniu lub początkach lutego 1906 r. była głęboko zakonspirowana – bojowcy nie wiedzieli, kim będą się opiekować (poinformowano ich dopiero po wyjeździe Piłsudskiego). Podczas tego pobytu Piłsudski spotkał się w Rakowie z przywódcami tutejszego obozu niepodległościowego: doktorem Mieczysławem Michałowiczem „Leonardem”, naczelnym lekarzem szpitala Huty „Częstochowa”, inżynierami Huty – Władysławem Hackiewiczem, Stefanem Lasockim „Karolem” i Józefem Wehrem. Zebranie, które związane było z mobilizacją obozu niepodległościowego przed VIII Zjazdem PPS w Wiedniu odbyło się w mieszkaniu inż. Lasockiego w jednym z domów inżynierskich Huty. Ze względów konspiracyjnych Piłsudski spędził noc w Dąbiu, w domu Walentego Janoty (obecnie przy ul. Dębowej) u rodziny mocno zaangażowanej w działalność niepodległościową – żona Walentego – Wiktoria przewoziła broń, synowie, Henryk i Roman byli bojowcami PPS.
Źródło: Jasne, że Częstochowa, 2016, nr 47
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz