Odsłonięcie pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego. Słowo Częstochowskie : dziennik polityczny, społeczny i literacki. R.6, nr 112 (14 maja 1936)

 Odsłonięcie pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego. Słowo Częstochowskie : dziennik polityczny, społeczny i literacki. R.6, nr 112 (14 maja 1936)

Jednym z najbardziej podniosłych momentów wczorajszych uroczystości było odsłonięcie pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego na dziedzińcu gimn. Tow. Szkoły Społecznej. Pomnik ten ufundowało Towarzystwo Szkoły Społecznej w zbożnej i nacechowanej głęboką mądrością pedagogiczną myśli, aby ucząca się młodzież, wchodząc w progi uczelni, miała zawsze przed oczyma zakuty w brąz arcywzór Polaka i Człowieka. Punktualnie o godz. 8.45 wiecz. t. j. w chwili, gdy zamilkło na wieki serce Marszałka, orkiestra gimnazjalna odegrała podniosły marsz żałobny Beethovena i prezes Towarzystwa Szkoły Społecznej inż. Stępkowski przy dźwiękach werbli żałobnych dokonał odsłonięcia pomnika i następnie symbolicznie przekazał go dyrektorowi gimnazjum p. Juljuszowi Rzędowskiemu. Pomnik przedstawia Marszałka na tle wysokiego bazaltowego obelisku. W migotliwej poświacie pochodni i zniczów wyniośle rysowała się postać Marszałka w płaszczu i nieodzownej maciejówce. Marszałek stoi na stopniach oparty na rękojeści szabli. Dwa olbrzymie maszty, uwieńczone stylizowanymi orłami, ze zwieszającymii się żałobnymi chorągwiami, liczne szeregi młodzieży, zwarty orszak rodziców i zaproszonych gości, pośród których zauwążylimy dyr. Płodowskiego, dyr. Artamiaka i dyrektorkę Nurczyńską, tworzyły zewnętrzną scenerię obrazu tej podniosłej uroczystości. Zgodnie z wyjątkowym charakterem wczorajszego dnia, w którym najsilniejszą wymową uczuć miały być cisza wezbranych serc i milczenie, uroczystość odbvła się bez przemówień. Pomnik jest dziełem miejscowego artysty rzeźbiarza p. Polecińskiego, twórcy pomnika Pierwszego Prezydenta Rzeczypospolitej Gabrjela Narutowicza w parku Narutowicza. Wczorajszego żałobnego obchodu dopełniło uroczyste złożenie przez Federację wieńca na Grobie Nieznanego Żołnierza. Dokoła symbolicznej mogiły w zwartym ordynku stanęły sfederowane związki. Wieniec złożył wiceprezes Federacji poseł Kobyłacki w asyście członków prezydjum Federacji sędziego Świtalskiego i dyr. Stalensa. Składaniu wieńca towarzyszyły werble żałobne 27 p p., a następnie chór „ P o c h o d n i a ” odśpiewał „Salve Regina”. Po złożeniu wieńca sfederowane związki udały się pochodem na plac Bronisiawa Piereckiego i tam przez kilka kwadransów w skupieniu słuchały przejmującej muzyki dzwonów kościelnych, nadanej z Wilna przez Radjo Polskie oraz wyjątków z dzieł Marszałka.