Śluby w Parafii Kamienica Polska. 1914r.
4 lutego 1914 r. odbył się ślub 26-letniego adwokata z Piotrkowa, Edwarda Cezarego Rud-nickiego (syna Edwarda i Józefy z Kowalskich), z urodzoną w folwarku Borek 23-letnią panną Bonifacją Jasieńską, córką sędzięgo Stanisława Jasieńskiego i Józefy z Otockich. Swiadkami byli: Bronisław Bielobradek oraz zawiadowca kopalni Towarzystwa B. Hantke — Zygmunt Mianowski. Panna młoda była wówczas mieszkanką majątku Gościmowice (parafia Srock) w gminie Podolin (dziś: Moszczenica) w powiecie piotrkowskim.
4 lipca w obecności gminnego sędziego Bronisława Bielobradka i doktora Kazimierza Giedryka odbył się ślub inżyniera huty żelaza B. Hantke, kawalera urodzonego w Skierniewicach, mieszkańca Rakowa, z Heleną Dechaine, 21-letnią panną urodzoną w Moskwie. córką Józefy. W sierpniu 1914 r. wybuchła wojna. Nie był to dobry czas na zawieranie małżeństw, czego potwierdzeniem jest fakt, że do końca roku odbyły się już tylko 2 śluby. 1 września 19-letni Józef Kidawa rodem z Jastrzębia (syn Marcina i Magdaleny z Chwistów, mieszkaniec Kamienicy Polskiej poślubił 18-letnią Stefanię Torbus, córkę Jana i Franciszki Froch.
18 listopada w obecności świadków: Jana Bielobradka, rolnika i Zygmunta Mianowskiego, zawiadowcy kopalni B. Hantke, został zawarty związek małżeński pomiędzy 35-letnim farbiarzem Arturem Marcinem Rychterem, ewangelikiem. a nauczycielką szkoły kopalni B. Hantke 25-letnią Stefanią Żurawską urodzoną we wsi Kuźnica (parafia koziegłowska). W akcie Jan Bielobradek nazwany został rolnikiem, ale tak naprawdę był posiadaczem ziemi i przedsiębiorcą górniczym, o czym pisaliśmy w „Korzeniach".
Przytoczone powyżej informacje oddają dobrze kulturową specyfikę osady, w niczym nie przypominającej tradycyjnej polskiej wsi w przededniu wybuchu I wojny światowej. Mamy więc inżyniera hutniczego, lekarza, aptekarza sprawującego urząd sędziego gminy, kilku górników (Michał Zimoński, Józef Gall, Ignacy Zalejski, Józef Krzechki), dwóch tkaczy (Bolesław Najnigier, Aleksander Milczuch urodzony w Hucie Starej A) oraz maszy-nistę kopalni ,Piaski" pod Czeladzią - Aleksandra Jurczyńskiego. Helena Dechaine była córką Belga z Verviers, właściciela fabryki tektury ,Klepaczka" na terenie Kamienicy Polskiej. Źródło: Kwartalnik ,,Korzenie” nr93, R.: XXV, 2/2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz