Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 25 lutego 2021

SPORTY WODNE W DAWNEJ CZĘSTOCHOWIE.

 SPORTY WODNE W DAWNEJ CZĘSTOCHOWIE.

Wioślarstwo, a później kajakarstwo były tymi sportami, które przyjęły się najwcześniej w Częstochowie. Pierwsze znane zawody wioślarskie, łączące zabawę z rywalizacją sportową, zostały rozegrane na Warcie 28 czerwca 1885 roku
Zachowały się relacje ze wspomnianej imprezy, która odbyła się z okazji - kiedyś popularnego, a dziś już zapomnianego - święta wianków. Według obszernego sprawozdania zamieszczonego w „Tygodniu” piotrkowskim, miała zgromadzić na brzegach rzeki około 10 tysięcy częstochowian. Była muzyka wykonywana przez orkiestrę wojskową, bufet z posiłkami oraz stoiska, gdzie piękne dziewczęta sprzedawały wianki i bukiety kwiatów. Stały też namioty, w których zasiadały miejscowe damy. Zanim zaczęły się zawody, wioślarze, ubrani w „kostiumy według formy warszawskiego towarzystwa wioślarskiego”, wypłynęli na rzekę i bawili zebranych zręcznym chwytaniem wianków i kwiatów rzucanych przez kobiety. W wyścigu jedynek na dystansie 1800 m zwyciężył Gogolewski, a w dwójkach ze sternikiem (również na takim odcinku) tryumfowała osada w składzie: Edmund Wodziński i Julian Fuchs ze sternikiem Henrykiem Markusfeldem.



Zwycięzcy podziękowali damom za doping i po wypiciu na ich cześć lampki wina wskoczyli do rzeki. Zawody zakończyły: koncert chóru męskiego płynącego tratwą efektownie udekorowaną lampionami, pokaz sztucznych ogni, puszczanie balonów oraz poruszający się rzeką korowód łodzi z ogniami bengalskimi. W korespondencji zaznaczono też, że Wartą popłynęło 2 tysiące „gorejących wianków”, a dochód z imprezy (blisko 180 rubli) zostanie przeznaczony na niezamożnych uczniów miejscowego Gimnazjum Męskiego. W latach 90. XIX w. działała sekcja sportów wodnych kółka kolarskiego „Częstochowscy Towarzysze”; w roku 1896 posiadała 5 łodzi. Według Stefana Gajosa - nad rzeką Stradomką, w miejscu gdzie łączyła się z Wartą, powstała pierwsza w Częstochowie, prowizoryczna co prawda, przystań wodna. Od roku 1906, gdy utworzono sekcję wodną przy fabryce „La Czenstochovienne”, toczyła się tam rywalizacja sportowa. Częstochowscy wioślarze wykorzystywali swoje łodzie i umiejętności nie tylko w trakcie zawodów sportowych. Czynili to także podczas częstych wiosną sytuacji powodziowych; wyruszali na ratunek zagrożonej ludności Sachalina, Zawodzia i okolic. Intensywność uprawiania sportów wodnych wzrosła po utworzeniu w 1928 r. w Częstochowie obwodu Ligi Morskiej i Rzecznej (od 1930 r. była to Liga Morska i Kolonialna). Wybudowano wówczas przystań wioślarską na tzw. kanale Kohna (odnodze rzeki Warty) – przy wjeździe do fabryki juty „Warta” (ul. Krakowska 45). W 1937r. w tymże ośrodku sportów wodnych znajdowała się już spora flotylla: 4 łodzie wiosłowe, 10 kajaków, 3 łodzie żaglowe. Cumowały też jednostki będące własnością prywatną: 51 kajaków i 2 łodzie. Klub Wioślarsko-Żeglarski Ligi był organizatorem regat kajakarskich i wioślarskich; odbywały się w pięciu klasach podczas Dni Morza i na świętego Jana – 24 czerwca. Ich trasa biegła od przystani do miejsca, w którym Stradomka wpadała do Warty (przy moście łukowym przy ul. Krakowskiej) i z powrotem. W Częstochowie funkcjonowały też inne przystanie; w lipcu 1937 r. dokonano otwarcia stanicy wodnej oddziału Związku Strzeleckiego na Rakowie; znajdowała się nad Kucelinką, organizowano tam obchody Dni Morza, a także pikniki dla mieszkańców Rakowa i Błeszna. W roku 1938 Liga Morska pozyskała za symboliczną złotówkę plac obok tzw. stawu Szwedego (niedaleko wspomnianego mostu przy ul. Krakowskiej) i również tam wybudowała przystań. Po II wojnie światowej odrodziła się w Częstochowie Liga Morska; w końcu lat czterdziestych powstała niewielka przystań na Stradomce przy wpływie do Warty. Wrócono wówczas do przedwojennej tradycji regat wioślarskich i kajakarskich. Na zbiorniku na Kucelinie własną sekcję żeglarską i przystań zorganizowało w roku 1953 koło Ligi Przyjaciół Żołnierza przy Hucie B. Bieruta (obecnie Huta Częstochowa ISD). Od 1972 r. ta sekcja żeglarska nosi nazwę „Enif”. To już jednak inna opowieść, godna pióra nestora częstochowskich żeglarzy i sumiennego kronikarza tegoż sportu – Jerzego Błażeja Mazika.
Autor: Juliusz Sętowski
Źródło
CO / GDZIE / KIEDY W CZĘSTOCHOWIE BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK MIASTA CZĘSTOCHOWY nr 8 / wrzesień 2018 http://www.cgk.czestochowa.pl/data/bulletins/cgk_09_2018_net_1_.pdf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z Kamienicy Polskiej. 1928r