Krwawa bójka na zabawie wiejskiej.
W sobotę 8-go b.r. we wsi Zawada, gm. Kamienica Polska, u tam tejszego gospodarza Ignacego Kowalika odbyła się zabawa, na całość której złożyły się dwie części: „poczęstune" gości, które odbyło się w domu zabawy, oraz druga część — taneczna, która z braku odpowiedniego pomieszczenia w domu Kowalika odbyć się miała w sąsied-nim domu u gospodarza Jana Żaka. Gdy więc podchmieleni goście przenieśli się do sąsiedniego domu, ażeby potańczyć, do mieszkania wtargnęła szajka nieproszonych gości w osobach kilkunastu krewkich młodzieńców z sąsiednich wsi (z Własny oraz ze Starczy), którzy żądni sławy w awanturniczy i bestialski sposób rozpędzili uczestników zabawy, przyczem dwóch z pośród nich, a mianowicie Jana Zemłę z Zawady i Wacława Łukaszuka z Kamienicy Polskiej dotkliwie pobili i poranili nożami, oraz zdemolowali cały dom. Doprawdy, że o bardzo niskim poziomie „kulturalnym" tamtejszej młodzieży świadczy powyższy przykry fakt, kiedy wspomniana, sala tańca, pełna przed chwilą śmiechu i radości, w jednej chwili pod wpływem jakiegoś potwornego huraganu zemsty i zniszczenia — zmieniła się w jakieś opustoszałe izbisko, gdzie pozostały może tylko kałuże krwi oraz gdzieś w kącie tuIące się i drżące ze stachu goście.. Wszyscy bawiem podczas bójki ratowali się ucieczką w pole, skąd długo wśród nocy rozlegały się nawoływania i piski przerażonych dziewcząt, O zajściu powiadomiony został posterunek policji. K. Źródło: ,,Goniec Częstochowski " nr039,1930r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz