Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 6 października 2020

STOBIECKI Z ŁUBIANKĄ. PERYSKOP KULTUROZNAWCZY.

 Ciekawy ślub odbył się w kościele w Koziegłowach w roku 1800: 19 stycznia stanęli przed ołtarzem Anna Łubianka z parafii koziegłowskiej i „urodzony” Aleksander Stobiecki z parafii częstochowskiej. Równie ciekawe osoby były na tym ślubie w charakterze świadków: Józef Otfinowski, Antoni Otfinowski, Florian Sadowski oraz Ignacy Jeziorkowski. Nie trzeba dodawać, że to dobrze urodzeni. Ponieważ dokument odnosi się do Kamienicy [Polskiej], panna młoda musiała być związana z dworem w tej miejscowości. I tu zaczynają się kłopoty identyfikacyjne. Czy Anna Łubianka była szlachcianką? Jak brzmiało nazwisko ojca panny młodej : Łubieński? Wiadomo, że Aleksander Stobiecki był wdowcem (po kim?). Florian Sadowski to oczywiście mąż Antoniny z Wędrychowskich, dziedziczki dóbr Kamienica Polska.

Jeśli chodzi o Otfinowskich herbu Gryf, dziedziczyli w XVIII w. majątki w najbliższym otoczeniu Kamienicy Polskiej, m.in. w Choroniu, Hucie Starej, Brzezinach, Sędzowej (folwark w pobliży Huty Starej -dziś nie istnieje), Sobuczynie i Błesznie. W dokumentacji odnajdujemy Józefa Pawła Otfinowskiego, syna Pawła i Anny z Kiedrzyńskich (jego żoną była Franciszka z Błeszyńskich). Józef Paweł zmarł w roku 1800 , a zatem niedługo po ceremonii ślubnej. Antoniego Otfinowskiego w tej samej dokumentacji nie można znaleźć. Być może w rejestrze zaślubionych pisarz popełnił błąd w zapisie, może niewłaściwie połączył imię Antoni z Otfinowskim a chodziło o brata Floriana Sadowskiego o takim właśnie imieniu.
Kościół św. Marii Magdaleny i Bożego Ciała w Koziegłowach

Jeziorkowscy byli pod koniec XVIII w. właścicielami Błeszna; Stanisław Maciej Jeziorkowski (1758-1827) był sędzią pokoju, po nim odziedziczył Błeszno jego syn Józef (1796- 1834). Brat Stanisława Macieja, Jan Jeziorkowski, przystępował do licytacji wójtostwa w Częstochowie, a także kandydował do licytacji dóbr Osiny. Ignacy Jeziorkowski w jednym z dokumentów w roku 1806 nazywany był prezydentem (?) miasta Częstochowy, miał stopień porucznika, był członkiem Komisji Powiatu Częstochowskiego, w 1809 otrzymał nominację na burmistrza Starej Częstochowy, funkcję tę pełnił do końca 1811 r lub do wiosny 1812. Zapewne jest tożsamy ze świadkiem na ślubie Aleksandra Stobieckiego.
Paradoksalnie najmniej wiemy o stającym przed ołtarzem Stobieckim. W „Tekach” Włodzimierza Dworzaczka znalazłem Aleksandra Stobieckiego, który w 1786 r. w Kaliszu regulował sprawy majątkowe. Był synem Błażeja Stanisława i Marianny z Kotulińskich. W XVII w. ród Stobieckich notują akta województwa sieradzkiego. O wyprowadzeniu genealogii wdowca Aleksandra Stobieckiego, bohatera wydarzeń z 1800 r., na razie mowy nie ma. Być może kiedyś się uda. Obiecanki-cacanki – powie ktoś.
Autor: Andrzej Bohdan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Tkacz" sprzedany na licytacji. 1932r