Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 15 marca 2021

Romanów Józefowem?

 Romanów Józefowem?

Barbara Litarska-Janiak udostępniła Korzeniom ciekawy dokument po swych dziadkach: dziennik podawczy dozoru szkolnego gminy Kamienica Polska z lat 1924-1930. Pierwsze pismo wychodzące datowane jest na 19 lutego 1924 r. Oto jego treść: „O zamianowaniu p.Wagnera gł. op. szkoły w Kam. Pol." (O zamianowaniu pana Wagnera głównym opiekunem szkoły w Kamienicy Polskiej). Pismo zostało wysłane do J. Wagnera. Nie wiemy, czy adresatem był Józef czy też Jozefat Wagner. Kolejne pismo, o zamianowaniu W. Cianciary (zapewne chodzi o Waleriana) opiekunem szkoły w Romanowie zostało wysłane tego samego dnia. Opiekunowie ci mieli być wybrani na zebraniu ogólnym, a więc gminnym. Dziennik podawczy dostarcza informacji o treści pism, wymienia nazwiska nauczycieli, ale jest to wiedza bardzo fragmentaryczna.



Romanów. Lata 30-te. Źródło: Allegro.

Po prostu ślady korespondencji pomiędzy inspektorem czę-stochowskiego okręgu szkolnego, radą szkolną powiatową, urzędem gminy, opiekunami szkół, kierownikiem szkoły, nauczycielami, wreszcie - w kilku przypadkach - z kurią biskupią, Książnicą Polską w Warszawie przy ul. Nowy Świat 59 (zamównienie na 30 arkuszy metryk szkolnych), wytwórnią stempli i pieczęci J. Lemera w Siedlcach (wykonanie pieczęci dozoru szkolnego), niejakim Dolańskim we Lwowie w sprawie podręczników oraz gospodarzami wynajmującymi lokale na izby szkolne lub mieszkania dla nauczycieli. W Romanowie lokal dla 2-klasowej szkoły wynajmowała p. Lukaszukowa, w Osinach J. Kowacki, w Kamienicy Polskiej Antoni Skowroński. Nauczyciel Wojciech Bielecki 15 listopada 1924 r. skierował pismo do posterunku Policji Państwowej w Kamienicy Polskiej „o skierowanie sprawy na drogę sądową". Niestety, nie wiadomo, czego sprawa miała dotyczyć. Ważną kwestią dla władz szkolnych były wykazy dzieci nieuczęszczających do szkoły. Rodzice nieuczęszczających dzieci podlegali karze. Aby zwolnić dziecko z obowiązku szkolnego, np. na skutek kalectwa, należało wystąpić ze stosownym podaniem.



Podania takie złożyli Anna Bielecka (dotyczyło syna z pierwszego małżeństwa, Jerzego Kuśnierczyka), Helena Krzechka w sprawie córki Zofii, Walenty Jabłoński z Wanat w sprawie córki Józefy, Artur Rychter w sprawie syna Juliusza oraz Franciszek Lipiński (pismo z 24 stycznia 1927 r.) w sprawie syna Stanisława (rocznik 1920): na mocy diagnozy lekarza miejscowego". Diagnozę w tym ostatnim wypadku postawił zapewne dr Kazimierz Giechyk, notabene członek dozoru, obok Bronisława Bielobradka, Ksawerego Czernego, Antoniego Dobosza, Ryszarda Czekalskiego i ks. Zygmunta Sędzimira. 15 sierpnia 1926 r. wysłano do ks. Bolesława Wróblewskiego, prezesa Chrześcijańskiego Towarzystwa Dobroczynności w Częstochowie ofertę: wydelegowanie osoby będącej na zasiłku Ch.T.D do szkoły w Kamienicy Polskiej w charakterze stróża. Węgiel dla szkól w 1929r. w ilości 25 tys. kg zamówiono w firmie Franciszka Lubowickiego w Częstochowie.



Romanów .Przy budynku osoby p.Leszek Gall,p.Jerzy Rajkowski,p.Józef Krzechki ,p.Józef Litarski.W tle dom p.Ciejpów.Koniec lat 30-tych..Udostępnił p.Michał Gorzelak.

Druki dla szkól i dozoru zamówiono w drukami i księgarni H. Wiesenberga w Samborze. Pomoce naukowe zamówiono w tymże 1929 r. w Składnicy Pomocy Szkolnych „Uniwersum" w Warszawie, ul. Orla 7. Prąd elektryczny pobierano poprzez Towarzystwo Akcyjne „Tkacz" w Kamienicy Polskiej. Materiały na ogrodzenie 7-klasowej szkoły w Kamienicy Polskiej zamówiono w tartaku parowym Johasa Haftke w Poraju. W 1928 r. opiekunem szkoły w Osi-nach na okres 3 lat został Józef Brzozowski. Uroczyste zakończenie roku szkolnego 1925/26 odbyło się 1 lipca 1926 r. Zaproszono na nie kierowników szkół z Poczesnej, Osin i Bargłów. Tego dnia odbyć się też miała zabawa na rzecz szkoły w Kamienicy Polskiej. Opiekun szkoły w Romanowie zwrócił się 30 kwietnia 1924 r. z prośbą o przesunięcie godzin rozpoczynania nauki w szkole: „celem uprzystępnienia dzieciom pasania bydła". Co ciekawe dozór przystał na tę prośbę i przesunął początek zajęć na godz. 11. Rzadki to przypadek dostosowania się szkoły do potrzeb egzystencjalnych mieszkańców wsi. W 1928 r. przewodniczącym dozoru szkolnego był Bronisław Bielobradek, zastępcą Ksawery Czerny, skarbnikiem Kazimierz Giedryk, a sekretarzem Wojciech Bielecki. Opiekunem szkoły w Osinach był J. Brzozowski. Szkoła mieściła się w domu J. Kowackiego.



Najbardziej intrygujące pismo zostało wysłane przez dozór szkolny 10 marca 1925 r. do Rady Gminy. Znamy jedynie nagłówek: „o zamianie Romanów na Józefów". Czyżby chodziło o propozycję zmiany nazwy miejscowości? A jeśli tak, to dlaczego? Czy chodziło o uczczenie osoby Józefa Piłsudskiego? Niestety, nie znamy szczegółów. Oryginał pisma został zniszczony wraz z aktami gminy, o czym pisaliśmy w kwartalniku kilkakrotnie. Nie wiemy, jaka była odpowiedź rady gminy. Nazwa Romanów pozostała. Autor: Andrzej Kuśnierczyk Źródło: Kwartalnik historyczny Kongregacji Genealogicznej ,,KORZENIE” nr 60, R. XVII, 1/2007r

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Tkacz" sprzedany na licytacji. 1932r